Akcja " Uśmiech w święta "

Pamiętacie, jak chciałem przeprowadzić przedsięwzięcie, w którym obdarujemy kartkami świątecznymi wraz z przyjaciółmi przypadkowe osoby ?

Wydarzenie to miało miejsce dn.23.12.2015r o godzinie 17.00. W raz z Mateuszem przygotowałem kartki świąteczne. Byliśmy bardzo podekscytowani, że mogliśmy zrobić coś pięknego dla naszego społeczeństwa. Praca szła pełną parą, ale kiedy już skończyliśmy ich wypisywanie, poszliśmy z Dominikiem, Damianem i Mateuszem  na rynek.

Szczerze mówiąc każdy z nas myślał bardzo pozytywnie ! Nie mieliśmy wątpliwości, czy projekt wypali. Szliśmy z "Uśmiechem na twarzy (...)"
Kiedy już doszliśmy na główny plac przemyśleliśmy jeszcze dokładnie, jak to dobrze przeprowadzić, aby wszystko wyglądało kreatywnie.

Po ustaleniu podchodzimy do pierwszych pań i mówimy:

Dobry wieczór. Możemy zająć chwilkę ? Prowadzimy projekt: " Uśmiech w święta ", który ma na celu upiększyć ten piękny czas. Po czym panie spytały: Ale to trzeba płacić ? A to my nie chcemy kartek. Po krótkim wyjaśnieniu wzięły od nas kartki, choć podejrzewam, że bardzo niechętnie.

Potem kolejne próby: ( które nie ukrywam były jeszcze gorsze)
Osoby wychodzące z kościoła mówiły ( aroganckim tonem):
"Przepraszam nie mam czasu"
"Nie dziękuje"
"............(cisza).........."

Podeszliśmy więc do księdza:
Dobry wieczór proszę księdza, możemy zająć chwilę ? Ksiądz odparł śpieszę się ! Ale my powiedzieliśmy , że zajmiemy 2 minutki. Przedstawiliśmy się jako wolontariusze, którzy prowadzą projekt " Uśmiech w święta" i chcą sprawiać radość ludziom. Proszę bardzo oto kartka dla księdza. Po czym ksiądz odparł: Uśmiech, ale po świętach ! I poszedł ! Nie mówiąc nic...

Tylko jedna Pani powiedziała, że fantastyczny projekt i gratuluje nam inicjatywy. Jako jedyna była pod wrażeniem naszych działań.

 Młodzi ludzie wykazują inicjatywę, po czym są gaszeni ! Po co coś tworzyć ?!

Po takim czymś nasz zapał zgasł totalnie ! Zamarł ! Młodzi ludzie wyjeżdżają, bo nie są doceniani. Pod wpływem zniechęcenia nie będą chcieli już więcej podejmować inicjatyw ! Młodzież będzie dalej pisać po murach, będzie przeklinać, pić, chlać, ćpać, ale to będzie ok ?

Dlatego ja teraz wzywam, apeluję !

Siądźmy teraz  i dajmy sobie chwilę na zastanowienie się nad tym co tutaj napisałem, ale i nad  tym co się teraz dzieję. Czy to tak musi wyglądać ? Czy my nie możemy okazać choć grama zainteresowania ?! Święta to czas magiczny, a nie tylko czas ciągłego biegu i wszech otaczającej nas komercji. Niestety zachowanie niektórych osób jest poniżej wszelkiej krytyki .Uśmiech to już jest coś - a czy to nas coś kosztuje ? 

Sprawmy by świat był lepszy. 

Z całego serca chciałem podziękować osobom, które włożyły w to całe swoje serca !
Lajertowi, Damianowi, Mateuszowi, Dominikowi. Jesteście wspaniałymi ludźmi, którzy pokazali mi dzisiaj, że nie boją się wyzwań ! Pamiętajcie, aby wykazać kreatywność ! Bądźcie mądrzy, spełniajcie się w swoich pasjach. Z dzisiejszego przedsięwzięcia nabraliśmy doświadczenia !

Pamiętajmy o jednym, że ludzie którzy chcą być kimś wartościowym i istotnym, to tacy będą choćby inni ogłuchli i oniemieli to ONI i tak nie spoczną na laurach. Będą przeć do przodu ! 

Serdecznie pozdrawiam. 
D.D.K